Nieoficjalne forum szkolne

Dazzle · Wysłany: Nie 16:32, 11 Mar 2007 Temat postu: Zabawa

Na forum wieje nudą, więc aby je nieco rozruszać postanowiłem zorganizować pewną zabawę. Mianowicie, jest to pisanie wspólnego opowiadania. W tym celu każdy dodaje do wcześniejszego zdania, własne, tak aby opowiadanie stanowiło logiczną całość.

Zaczynam.

Pewnego wiosennego dnia Marysia idąc do szkoły spotkała...

SomeOne · Wysłany: Nie 17:53, 11 Mar 2007 Temat postu:

Nasha z koszykiem gumijagód i riflem na plecach...

GolDwavE^ · Wysłany: Nie 19:06, 11 Mar 2007 Temat postu:

Marysia zaskoczona urokiem i skillem Nasha zapytała : ....

Dazzle · Wysłany: Nie 22:20, 11 Mar 2007 Temat postu:

Czy możesz mi GO pokazać?...

SomeOne · Wysłany: Pon 21:57, 12 Mar 2007 Temat postu:

Kogo? :> ...

Fendi · Wysłany: Czw 21:28, 15 Mar 2007 Temat postu:

Misia Gogo Very Happy

złośnica · Wysłany: Czw 21:50, 15 Mar 2007 Temat postu:

nie masz skilla! poćwicz!

GolDwavE^ · Wysłany: Czw 23:15, 15 Mar 2007 Temat postu:

Kogo ? :>... cd- oj Nashu o czym ty myślisz ?? Very Happy

oczywiście że rifla Smile

SomeOne · Wysłany: Pią 12:05, 16 Mar 2007 Temat postu:

wyciągnął rifla i pociągnął na hita Piotrka Kilara

GhOST · Wysłany: Pią 13:56, 16 Mar 2007 Temat postu:

W tem zjawił się książe na koniu, piękny, wysportowany, ale był gejem...

Fendi · Wysłany: Pią 16:11, 16 Mar 2007 Temat postu:

''gej tez czlowiek'' - pomyślał Nash i wziął do ust jedną z gumijagód

snajper// zmieniłem Wink

SomeOne · Wysłany: Pią 16:33, 16 Mar 2007 Temat postu:

Catherine · Wysłany: Pią 20:33, 16 Mar 2007 Temat postu:

wtem zza drzewa wybiegł...

SomeOne · Wysłany: Pią 20:37, 16 Mar 2007 Temat postu:

profesor Mrozek Smile

Fendi · Wysłany: Pią 20:47, 16 Mar 2007 Temat postu:

Profersor Mrozek jak zawsze wrzasnął : ''Oh Dzizyz" i kichnął w swoją bawełnianą husteczke Very Happy

SomeOne · Wysłany: Pią 20:49, 16 Mar 2007 Temat postu:

husteczka została uszkodzonapo potężnym kichnięciu, Nash wyciągnał swoja husteczkę we wzorki z granatów...

Catherine · Wysłany: Pią 20:53, 16 Mar 2007 Temat postu:

chusteczkę?? myślałam że to był papier toaletowy... no więc, wyciągnął tę chysteczkę (czy też papier) i powiedział: "yyy..." wtem jego myśl przerwał profesor zdaniem: "no co wy. ladys... nie poczęstujecie mnie?"

Fendi · Wysłany: Pią 21:07, 16 Mar 2007 Temat postu:

ladys zgodnie wydukały : of kors mister ticzer" po czym jedna z nich zaniosła na biurko czyściutką, amerykańską husteczkę z napisami : EAT ME !

GhOST · Wysłany: Nie 17:34, 18 Mar 2007 Temat postu: Wtem...

I w tym momencie zjawił się Allah i rzekł:

Trudniej będzie przejść Jakubowi Bętkowskiemu z klasy do klasy niż Smokowi pożreć małą owieczkę :>

Tych którzy nie wiedzą kto to był Jakub Bętkowski odsyłam do wikipedii lub starszych roczników Very Happy

Fendi · Wysłany: Nie 18:19, 18 Mar 2007 Temat postu:

Mrozek szybko wziął nogi za pas i uciekł romansować z panem Łukaszem z Sekretariatu, lecz tam zastał już moją kolezanke, ktora sie malowała ( dla niewtajemniczonych przypomnę, iż profesor ile razy nas spotka tyle razy powie : 'dziewczynki, Wy już wymalowane') Razz

GolDwavE^ · Wysłany: Nie 18:47, 18 Mar 2007 Temat postu:

Profesor wtedy przymoniał sobie ,że ma lekcje z I klasami i jak zdążył nas do tego przyzwyczaić ,powiedział ( narzekał) : znowu te pierwsze klasy Smile

Fendi · Wysłany: Nie 18:51, 18 Mar 2007 Temat postu:

... i znowu te dziewczyny się beda malowac Razz

GolDwavE^ · Wysłany: Nie 18:52, 18 Mar 2007 Temat postu:

a Kuba dopowiedział : te dzieci to głupieeeeeeeeeee Very Happy

SomeOne · Wysłany: Pon 17:48, 19 Mar 2007 Temat postu:

i w tym momencie wszyscy zginęli i zyli długo i szczęśliwie Razz

Koniec hahaha

Fendi · Wysłany: Pon 18:13, 19 Mar 2007 Temat postu:

chyba sobie spiszę tą niezwykle ciekawą historię...